NOSEMOZA
Moderator: krzysglo
Nosemoza (choroba zarodnikowcowa, choroba sporowcowa,nosemosis apium, nosema disease)
to choroba zarażliwa pszczół dorosłych o przebiegu przewlekłym, którą wywołuje pasożyt Nosema apis.
pasożyt ten rozmnaża się w cytoplażmie komórek nabłonka jelita środkowego pszczoły.
efektem zakażenia jest zaburzenie w trawieniu i wchłanianiu pokarmu.biegunka, zaburzenia w odżywianiu matki i czerwiu.długość życia matki i robotnic ulega skróceniu
klasyczne objawy:
zabrudzone kałem ramki i ściana czołowa ula.
chorobę stwierdzamy też w corocznych profilaktycznych badaniach laboratoryjnych.
ponieważ występuje postać utajona.
leczenie:
jeszcze do niedawna można było leczyć za pomocą fumagiliny, leku obecnie w Polsce ponoć zabronionego.
Innego leku nie znam choć widziałem reklamę w prasie pszczelarskiej jakiegoś specyfiku ponoć leczącego nosemozę.
należy stosować zabiegi higieniczno-hodowlane:
wymiana matki,
ul odkazić plastry należy wymienić (lub odkazić) .
gniazdo ścieśnić i ocieplić
w lecie ule z chorymi rodzinami należy ustawić w miejscach nasłonecznionych.
cały sprzęt pasieczny również odkazić.
Zimować tylko silne rodziny (słabeusze łączyć przed zimowlą.)
higiena w pasiece i pracowni i jeszcze raz higiena
Wielu pszczelarzy leczy za pomocą szczawiu końskiego.
Poszperaj na tym i innych forach pszczelarskich a dowiesz się więcej
pozdrawiam
to choroba zarażliwa pszczół dorosłych o przebiegu przewlekłym, którą wywołuje pasożyt Nosema apis.
pasożyt ten rozmnaża się w cytoplażmie komórek nabłonka jelita środkowego pszczoły.
efektem zakażenia jest zaburzenie w trawieniu i wchłanianiu pokarmu.biegunka, zaburzenia w odżywianiu matki i czerwiu.długość życia matki i robotnic ulega skróceniu
klasyczne objawy:
zabrudzone kałem ramki i ściana czołowa ula.
chorobę stwierdzamy też w corocznych profilaktycznych badaniach laboratoryjnych.
ponieważ występuje postać utajona.
leczenie:
jeszcze do niedawna można było leczyć za pomocą fumagiliny, leku obecnie w Polsce ponoć zabronionego.
Innego leku nie znam choć widziałem reklamę w prasie pszczelarskiej jakiegoś specyfiku ponoć leczącego nosemozę.
należy stosować zabiegi higieniczno-hodowlane:
wymiana matki,
ul odkazić plastry należy wymienić (lub odkazić) .
gniazdo ścieśnić i ocieplić
w lecie ule z chorymi rodzinami należy ustawić w miejscach nasłonecznionych.
cały sprzęt pasieczny również odkazić.
Zimować tylko silne rodziny (słabeusze łączyć przed zimowlą.)
higiena w pasiece i pracowni i jeszcze raz higiena
Wielu pszczelarzy leczy za pomocą szczawiu końskiego.
Poszperaj na tym i innych forach pszczelarskich a dowiesz się więcej
pozdrawiam
DZIEN DOBRY,
bardzo skuteczne:
A teras daje recepte pszeciw nozemoze i takze na nasze zdrowie: PRAWIDLOWOM PROSZE UWAGA WODA MA BYC DESTILOWANA A NIE UTLENIONA:
Pojemnik na 12- 15 litruw
5 litruw spyritusu 96%
5 litruw wody DESTILOWANEJ
1000 Gr. szalwiji (SALVIA OFICINALIS) Liszcie suche
300 Gr. Cząber górski (Satureja montana) Liscie suche
Ja osobyscie dodalem jeszcze
80 Gr. Piołun(atermisia absinthium) terz suche liscie.
Wszystkie ziola zalac spyritusem zamknuc pojemnik i odstawic na 2 tygodnie. Pszecedzic i zmieszac z wodom i pszelac do butelek ciemnego szkla. Uwaga!! To pachnie tak cudownie ze ja dalem troche do herbaty i od tego czasu zawsze po troche urzywam.
Na jesien dac do 1 Litra extraktu na 50 Litruw syropu (ja daje jeszcze okolo 500 kropli propolisu na tich 50 litruw). Dobrze wymieszac i dac pszczulkom.
Na wiosne Obawionskowo takze tile do syropu i na zdrowie.
Pozdrawiam, Andrzej z Norymbergiji.
bardzo skuteczne:
A teras daje recepte pszeciw nozemoze i takze na nasze zdrowie: PRAWIDLOWOM PROSZE UWAGA WODA MA BYC DESTILOWANA A NIE UTLENIONA:
Pojemnik na 12- 15 litruw
5 litruw spyritusu 96%
5 litruw wody DESTILOWANEJ
1000 Gr. szalwiji (SALVIA OFICINALIS) Liszcie suche
300 Gr. Cząber górski (Satureja montana) Liscie suche
Ja osobyscie dodalem jeszcze
80 Gr. Piołun(atermisia absinthium) terz suche liscie.
Wszystkie ziola zalac spyritusem zamknuc pojemnik i odstawic na 2 tygodnie. Pszecedzic i zmieszac z wodom i pszelac do butelek ciemnego szkla. Uwaga!! To pachnie tak cudownie ze ja dalem troche do herbaty i od tego czasu zawsze po troche urzywam.
Na jesien dac do 1 Litra extraktu na 50 Litruw syropu (ja daje jeszcze okolo 500 kropli propolisu na tich 50 litruw). Dobrze wymieszac i dac pszczulkom.
Na wiosne Obawionskowo takze tile do syropu i na zdrowie.
Pozdrawiam, Andrzej z Norymbergiji.
-
- Senior Stukacz
- Posty: 623
- Rejestracja: 2005-12-27, 12:11
- Lokalizacja: Limanowa
Odpowiadam Kol."Stantom" - prawdopodobnie w Polsce nikt nie zwalczał nozemozy za pomocą wyciągu z kory dębowej. Do czasu ukazania się mojej informacji w Polsce nikt nie wiedział, że można zwalczać nosemozę takim wyciągiem. Ja dość dawno na innym forum napisałem doniesienie po wyczytaniu na słoweńskiej stronie www że istnieje taki preparat wyprodukowany na bazie kory dębowej, dębów tam rosnących. A czy to są takie same dęby jak u nas rosnące nie wiem.
Obecnie taki preparat pod nazwą "Nozewit" można kupić w "Sądeckim Bartniku". Proponuję wejść na stronę www.bartnik.pl - Sądeckiego Bartnika - tam jest opis tego preparatu, a w 3-m numerze "Pszczelarstwa" na ostatniej stronie są pokazane pojemniki z tym preparatem.
Jak mi wiadomo Sądecki Bartnik ma wyłączność sprzedaży tego preparatu na terenie Polski
Pozdrawiam Stanisław Z.
Obecnie taki preparat pod nazwą "Nozewit" można kupić w "Sądeckim Bartniku". Proponuję wejść na stronę www.bartnik.pl - Sądeckiego Bartnika - tam jest opis tego preparatu, a w 3-m numerze "Pszczelarstwa" na ostatniej stronie są pokazane pojemniki z tym preparatem.
Jak mi wiadomo Sądecki Bartnik ma wyłączność sprzedaży tego preparatu na terenie Polski
Pozdrawiam Stanisław Z.
Witam! Mam problem i proszę o poradę. Dwa tygodnie temu,w ciepły dzień, pszczoły z wszystkich rodzin zrobiły oblot (z czego bardzo się cieszę). Jednak u jednej rodziny zauważyłem poważne porażenie nosemozą. Pobrudzony cały ul, jak również otoczenie (był śnieg i wszystko było dobrze widać). Była to jedna z najsilniejszych rodzin. Nie wiem za bardzo co mogę teraz zrobić. Czy można coś im podać? czy jest jakieś lekarstwo? Jak zabezpieczyć inne, zdrowe rodziny? Proszę o poradę. Wojtek
Warto pytać, ale też warto wpierw poszukać na forum podobnych tematów. Kiedy tam nie będzie odpowiedzi, wtedy zadajemy pytanie.
Może pod poniższym linkiem coś będzie.
http://www.miesiecznik-pszczelarstwo.pl ... php?t=1703
Może pod poniższym linkiem coś będzie.
http://www.miesiecznik-pszczelarstwo.pl ... php?t=1703
-
- Senior Stukacz
- Posty: 892
- Rejestracja: 2008-05-31, 12:50
- Lokalizacja: proszowice
daj pszczółką ciasta z czosnkiem, a plastry zanieczyszczone spal- jeżeli masz jakiś zapas ramek z pokarmem to też daj ale widzę ,że była wilgoć. sądzę ,że to nie nosemoza , lecz zgryzione kawałeczki wosku ,ale profilaktycznie daj im to ciasto z czosnkiem będziesz miał dwie korzyści : rozwój i zdrową rodzinę.
[ Dodano: 2011-03-13, 15:08 ]
ale sądzę ,że nawet nie musisz tych ramek niszczyć... jeżeli to nie nosemoza
[ Dodano: 2011-03-13, 15:08 ]
ale sądzę ,że nawet nie musisz tych ramek niszczyć... jeżeli to nie nosemoza
pozdrawiam Marcin
Marcinluter pisze:daj pszczółką ciasta z czosnkiem, profilaktycznie daj im to ciasto z czosnkiem będziesz miał dwie korzyści : rozwój i zdrową rodzinę.
jak zrobić ciasto miodowo cukrowe wiem, ale ile (np: na 1 kg ciasta) i w jakiej postaci dodać czosnku, (wyciąg jakiś czy może być taki kuchenny w proszku) ?? no i czy miód odbierany ewentualnie w maju nie będzie miał zapachu czosnku ??
-
- Senior Stukacz
- Posty: 892
- Rejestracja: 2008-05-31, 12:50
- Lokalizacja: proszowice