Ceny cukru
Moderator: krzysglo
-
- Stukacz Junior
- Posty: 36
- Rejestracja: 2012-01-06, 11:41
Wbrew opinii Polska wcale nie staje się równoprawnym członkiem Unii. Jest i będzie w znacznym stopniu kolonią, miejscem zbytu towarów z UE. Polacy są permanetnie ogłupiani euro frazesami, zapominając o pracy nad własną gospodarką. Umiesz liczyć to licz na siebie. Stajemy się strażnikami obcego majątku we własnym kraju. "Drang nach Osten" trwa w najlepsze!
-
- Stukacz Junior
- Posty: 36
- Rejestracja: 2012-01-06, 11:41
Rzeczywiście myśl troszkę ogólna ale dotyczy również i cukru. Cytat z wikipedii:
"Konsekwencją realizowanej od 2006 r. reformy rynku cukru we wszystkich krajach zjednoczonej Europy, a zatem również w Polsce, jest zmniejszenie limitów produkcyjnych (we wszystkich cukrowniach UE, w tym należących do Krajowej Spółki Cukrowej SA) co powoduje m.in. konieczność podejmowania bardzo trudnych i niepopularnych decyzji w zakresie redukcji ilości cukrowni i koncentracji produkcji.
W kampanii cukrowniczej 2006/07 pracowało tylko 13 cukrowni, a 14 było wyłączonych z produkcji cukru.
W kampanii cukrowniczej 2007/2008 produkcję cukru białego prowadziło już tylko 10 oddziałów KSC SA oraz Cukrownia Leśmierz SA".
"Konsekwencją realizowanej od 2006 r. reformy rynku cukru we wszystkich krajach zjednoczonej Europy, a zatem również w Polsce, jest zmniejszenie limitów produkcyjnych (we wszystkich cukrowniach UE, w tym należących do Krajowej Spółki Cukrowej SA) co powoduje m.in. konieczność podejmowania bardzo trudnych i niepopularnych decyzji w zakresie redukcji ilości cukrowni i koncentracji produkcji.
W kampanii cukrowniczej 2006/07 pracowało tylko 13 cukrowni, a 14 było wyłączonych z produkcji cukru.
W kampanii cukrowniczej 2007/2008 produkcję cukru białego prowadziło już tylko 10 oddziałów KSC SA oraz Cukrownia Leśmierz SA".
Wszystko prawda, tylko kiedyś było dużo cukrowni, a cukier był na kartki. Teraz cukru nie brakuje, choć cukrowni jest mniej.
O co chodzi? O cukrownie, czy o dostępny cukier.
Proszę nie pisać o przypadkach jego braku, bo to nasza polska specjalność. W innych krajach cukier był i w niższej cenie.
Chcieliśmy wolnego rynku i demokracji bez gospodarki odgórnie sterowanej, to teraz nie wierzgajmy. Sami swoim głosem się do tego przyczyniliśmy.
O co chodzi? O cukrownie, czy o dostępny cukier.
Proszę nie pisać o przypadkach jego braku, bo to nasza polska specjalność. W innych krajach cukier był i w niższej cenie.
Chcieliśmy wolnego rynku i demokracji bez gospodarki odgórnie sterowanej, to teraz nie wierzgajmy. Sami swoim głosem się do tego przyczyniliśmy.
-
- Starszy Stukacz
- Posty: 109
- Rejestracja: 2010-10-07, 20:40
Po pierwsze to nie żartuj sobie..gdzie Ty widzisz wolny rynek i demokrację....avico pisze:Wszystko prawda, tylko kiedyś było dużo cukrowni, a cukier był na kartki. Teraz cukru nie brakuje, choć cukrowni jest mniej.
O co chodzi? O cukrownie, czy o dostępny cukier.
Proszę nie pisać o przypadkach jego braku, bo to nasza polska specjalność. W innych krajach cukier był i w niższej cenie.
Chcieliśmy wolnego rynku i demokracji bez gospodarki odgórnie sterowanej, to teraz nie wierzgajmy. Sami swoim głosem się do tego przyczyniliśmy.
przecież cukrownie zlikwidowano właśnie na polecenie "odgórne i sterowane"...stocznie również ..i tysiące innych zakładów pracy...
Bo jak wiadomo w Polsce komuna upadła ale nikt nie widział "upadłego komucha" pełno jest natomiast upodlonych Polaków
-
- Nieśmiały
- Posty: 12
- Rejestracja: 2011-02-24, 23:03
Szanowny Avicoavico pisze:
Chcieliśmy wolnego rynku i demokracji bez gospodarki odgórnie sterowanej, to teraz nie wierzgajmy. Sami swoim głosem się do tego przyczyniliśmy.
Gdzie Ty widzisz ten wolny rynek?
Bo ja przez ostatnie 45 lat ,jak przez mgłę,jego niespełna 2-letnie istnienie widziałem po tzw.reformie Wilczka.
UPRzejmie pozdrawiam
Rynek taki mamy jaki sobie wybraliśmy w wyborach. Tak samo jak władze PZP.
Kiedyś cenami i rynkiem rządził rząd, a teraz rząd sam się żywi, a rynek od rządu nie zależy, za wyjątkiem sektorów koncesjonowanych.
Przecież nikt z rządu nie nakaże, bądź nie zakaże ustalanie takiej, a nie innej ceny, bądź obrotu towarami.
Wolność rynku wynika z uwolnienia go od kierowania odgórnego.
To jaki ten rynek jest faktycznie, to całkiem inna bajka.
Kiedyś cenami i rynkiem rządził rząd, a teraz rząd sam się żywi, a rynek od rządu nie zależy, za wyjątkiem sektorów koncesjonowanych.
Przecież nikt z rządu nie nakaże, bądź nie zakaże ustalanie takiej, a nie innej ceny, bądź obrotu towarami.
Wolność rynku wynika z uwolnienia go od kierowania odgórnego.
To jaki ten rynek jest faktycznie, to całkiem inna bajka.
robotruten pisze:DYKTATURA RYNKU
Czego chcieli ludzie? Takie są uroki demokracji, prywatyzacji i odejścia od państwa opiekuńczego.
Skoro było wcześniej źle, to teraz w innym systemie jest lepiej i nie trzeba narzekać. Nikt nie obiecywał, że zamiast liści na drzewach pojawią się $$$$$$$.
Zawsze można kupić cukier gdzie indziej.
-
- Stukacz Junior
- Posty: 36
- Rejestracja: 2012-01-06, 11:41
Ja dokarmiam pszczoły APIFORTUNĄ i nie narzekam, przez dwa lata zimowały bardzo ładnie, a we wcześniejszych latach dokarmiając pszczoły TANIM cukrem straciłem prawie wszystkie rodziny. wole dołożyć pare złotych i mieć dobrze zazimowane pszczoły niż zastać na wiosne cmentarzysko w ulach
pozdrawiam ALVIN
pozdrawiam ALVIN
Biedna pszczółka ginie marnie BIJ na alarm gdzie popadnie w prasie , radiu , telewizji co by wszyscy zrozumieli …jak ta złota kropla zdrowa .