To prawda ,że ze sprzedażą miodu są trudności. Trzeba sobie jakość radzić. A jeżeli chodzi o facelie , to sieje się po to żeby mieć nasiona na poplony. 1 kg facelii może osiągnąć cenę( hurtem ) 6 zł za 1 kg. Są obsiewane nie daleko mojej miejscowości areały dochodzące do 30 ha.(przepiękny błękit ,aż oczy bolą).Fred1 pisze:nie wierzę nowym wydawcom bo to jest,, lobing"dlaczego nie piszą ile pszczelarz będzie miał po odwirowaniu nie mówiąc po co rolnikowi facelija[nie znam się bardzo na rolnictwie ja tyko naprawiam maszyny i ciągniki]tu na śląsku jedyną rośliną którą można by zaliczyć do jakiegoś przemysłu pszczelarskiego jest rzepak,reszta to amatorstwo,pozatym pasjonat powinien mieć od 5uli[względne pole manewru]do 10uli bo nie będzie miał komu sprzedać miodu
Rośliny miododajne
Moderator: krzysglo
-
- Stukacz Junior
- Posty: 51
- Rejestracja: 2008-12-06, 19:37
- Lokalizacja: stare polichno
Ze względu na zaawansowany wiek, zredukowałem pasiekę do 20 uli i z pasieki wędrownej stała się stacjonarną. Dzięki jednak długoletniej pracy rozsiewania nasion na okolicznych nieużytkach , oraz nadwarciańskich łąkach /metodą na kreta /, pszczoły mają nieprzerwany pożytek.A z tą wydajnością szczególnie facelii, to nie żadne bujdy. Na Pojezierzu Drawskim od lat istnieją plantacje facelii nasiennej.Uzyskanie 35 litrów faceliowego miodu było zawsze normą.U mnie w poprzednim sezonie zarówno na akacji jak i lipie pszczoły huczały
z "sensem" i zalały miodem nie tylko nadstawki ale i gniazda. Nigdy nie mam kłopotu ze sprzedażą miodu, mimo że sprzedaję go po 20zł za litr. Jeżeli chodzi o interesujący cię mniszek, to ma teoretyczną wydajność 200kg z hektara. Nektaruje w temperaturze po wyżej +20 stopni,. w niższych temperaturach dostarcza tylko pyłek.
z "sensem" i zalały miodem nie tylko nadstawki ale i gniazda. Nigdy nie mam kłopotu ze sprzedażą miodu, mimo że sprzedaję go po 20zł za litr. Jeżeli chodzi o interesujący cię mniszek, to ma teoretyczną wydajność 200kg z hektara. Nektaruje w temperaturze po wyżej +20 stopni,. w niższych temperaturach dostarcza tylko pyłek.
-
- Stukacz Junior
- Posty: 43
- Rejestracja: 2008-12-11, 15:02
- Lokalizacja: Małopolska
Kaktusy- nie typowe pytanie
Witam. Może głupie pytanie zadam, ale mi wybaczycie
. Czy z kaktusów jest jakiś pożytek? Czy pszczoły zbierają z niego pyłek i nektar i go przerabiają na miód? Słyszałem, że kaktusy ładnie kwitną. Dlatego nasunęło mi się pytanie, czy pszczoły go zapylają. Czekam na odpowiedź, pozdrawiam.

-
- Senior Stukacz
- Posty: 623
- Rejestracja: 2005-12-27, 12:11
- Lokalizacja: Limanowa
Odpowiadam Kol."Expelliarmus"- kaktusy kwitnące w dzień są zapylane przez pszczoły i motyle dzienne, zaś te kwitnące w nocy przez ćmy, nietoperze i kolibry. Prawdopodobnie pszczoły nie gromadzą miodu z uwagi na klimat.Nigdzie nie czytałem o odmianowym miodzie kaktusowym.
Sądzę,że do czasu introdukcji pszczoły miodnej na teren Ameryki Środkowej i Południowej - tamtejsze sukulenty mogły być też zapylane przez pszczoły bezżądłe.
Więcej ciekawostek można wyczytać w Wikipedii.
Pozdrawiam
Stanisław Z.
Sądzę,że do czasu introdukcji pszczoły miodnej na teren Ameryki Środkowej i Południowej - tamtejsze sukulenty mogły być też zapylane przez pszczoły bezżądłe.
Więcej ciekawostek można wyczytać w Wikipedii.
Pozdrawiam

A z tą wydajnością szczególnie facelii, to nie żadne bujdy. Na Pojezierzu Drawskim od lat istnieją plantacje facelii nasiennej.Uzyskanie 35 litrów faceliowego miodu było zawsze normą.U mnie w poprzednim sezonie zarówno na akacji jak i lipie pszczoły huczałyparaglider pisze:Ze względu na zaawansowany wiek, zredukowałem pasiekę do 20 uli i z pasieki wędrownej stała się stacjonarną. Dzięki jednak długoletniej pracy rozsiewania nasion na okolicznych nieużytkach , oraz nadwarciańskich łąkach /metodą na kreta /, pszczoły mają nieprzerwany pożytek.A z tą wydajnością szczególnie facelii, to nie żadne bujdy. Na Pojezierzu Drawskim od lat istnieją plantacje facelii nasiennej.Uzyskanie 35 litrów faceliowego miodu było zawsze normą.U mnie w poprzednim sezonie zarówno na akacji jak i lipie pszczoły huczały
z "sensem" i zalały miodem nie tylko nadstawki ale i gniazda. Nigdy nie mam kłopotu ze sprzedażą miodu, mimo że sprzedaję go po 20zł za litr. Jeżeli chodzi o interesujący cię mniszek, to ma teoretyczną wydajność 200kg z hektara. Nektaruje w temperaturze po wyżej +20 stopni,. w niższych temperaturach dostarcza tylko pyłek.
czytałem na innym forum,gość ma wysoką wydajność,na 1000ha rozstawia 160-70 rodzin-taka jest jego norma
na rzepaku
-
- Stukacz Junior
- Posty: 51
- Rejestracja: 2008-12-06, 19:37
- Lokalizacja: stare polichno
"Rzepak rzepakowi nie równy" - kiedyś podwiozłem swoje ule pod pięknie kwitnący łan rzepaku.Jakie było moje zdziwienie kiedy zauważyłem że moje pszczółki zamiast oblatywać rzepak,odwiedzały sąsiedni ugór na którym kwitły chwasty. Po raz pierwszy wtedy dowiedziałem się ,że nasi rolnicy sieją rzepak genetycznie zmodyfikowany,zaprawiany silnie trującą substancją. Innym razem zamiast na pobliskie pole facelii,wolały latać za rzekę Wartę na kwitnące dziko purpurowe ostrożenie.
Witam dwa dni temu wróciłem z Maroka i oczywiście mogę potwierdzić że można uzyskać miód z kaktusów Ja skosztowałem i przywiozłem do Polski miód z euforbii który jest tam bardzo popularnym miodemExpelliarmus pisze:Czy z kaktusów jest jakiś pożytek? Czy pszczoły zbierają z niego pyłek i nektar i go przerabiają na miód?
Pozdrawiam Mariusz
-
- Senior Stukacz
- Posty: 892
- Rejestracja: 2008-05-31, 12:50
- Lokalizacja: proszowice
-
- Senior Stukacz
- Posty: 623
- Rejestracja: 2005-12-27, 12:11
- Lokalizacja: Limanowa
Odpowiadam Kol."Marcinluter" - takie obliczenia ile nektaru zawiera jeden kwiat słonecznika prowadzą tylko Instytuty. To jest za mała jednostka, bo proszę przyjąć ile tych słoneczników może rosnąć na 1 m2, a ile na 1 hektarze. W krajach, gdzie są bardzo duże plantacje słonecznika, wydajność cukrowa z 1 ha bywa różna, zależna przede wszystkim od wilgotności gleby, temperatury w czasie kwitnienia i napszczelenia. Ponadto jest już wiele odmian słonecznika, które nie potrzebują takiej obsady rodzin pszczelich na 1 ha. To można zobaczyć na Węgrzech, gdzie przejeżdża się drogą a uli prawie tam nie ma. Wydajność cukrowa np we Francji wynosi średnio od 50-70kg/ha, zaś w Polsce 30-50kg/ha, czyli nie jest to żadna rewelacja - nasze dane podaje p.dr.Z.Kołtowski w "Kalendarzu Pszczelarza" na rok 2006 wyd.M,.Rysiewicza, str.194.
Pozdrawiam
Stanisław Z.
Pozdrawiam

-
- Senior Stukacz
- Posty: 892
- Rejestracja: 2008-05-31, 12:50
- Lokalizacja: proszowice
-
- Senior Stukacz
- Posty: 623
- Rejestracja: 2005-12-27, 12:11
- Lokalizacja: Limanowa
Odpowiadam Kol."Marcinluter" - jeśli chodzi o wydajność pyłkową to faktycznie słonecznik ma ją nieco wyższą jak cukrową i wynosi ona 35-65kg/ha. Tak to podaje w swoim "Wielkim atlasie roślin miododajnych" na str.160 dr Z.Kołtowski.
Wydajność nektarowa i pyłkowa w różnych krajach, czy to w Rosji, na Ukrainie, czy tu bliżej w Europie jest zróżnicowana. Są lata, kiedy to słonecznik niemal nie nektaruje a i pyłku też nie wydziela za dużo. Często czytałem uwagi pszczelarzy na ich stronach WWW.
Ponadto jak to pisałem w swoim artykule w Pszczelarzu Polskim nr 2/2001 na str.20 we Francji na skutek szkodliwego działania preparatu Gaucho zawierającego *imidacloprid*- jako substancję czynną - wydajność miodowa wyraźnie spadła i pszczoły tam zbierały tylko do 15 kg miodu słonecznikowego za sezon.
Pozdrawiam
Stanisław Z.
Wydajność nektarowa i pyłkowa w różnych krajach, czy to w Rosji, na Ukrainie, czy tu bliżej w Europie jest zróżnicowana. Są lata, kiedy to słonecznik niemal nie nektaruje a i pyłku też nie wydziela za dużo. Często czytałem uwagi pszczelarzy na ich stronach WWW.
Ponadto jak to pisałem w swoim artykule w Pszczelarzu Polskim nr 2/2001 na str.20 we Francji na skutek szkodliwego działania preparatu Gaucho zawierającego *imidacloprid*- jako substancję czynną - wydajność miodowa wyraźnie spadła i pszczoły tam zbierały tylko do 15 kg miodu słonecznikowego za sezon.
Pozdrawiam

-
- Senior Stukacz
- Posty: 892
- Rejestracja: 2008-05-31, 12:50
- Lokalizacja: proszowice