JAK ZAŁOŻYĆ PASIEKE.
Moderator: krzysglo
JAK ZAŁOŻYĆ PASIEKE.
Witam ! chciałby prosić was o poradę , ponieważ chce założyć hodowle pszczół ( zacznę od jednego ula ) mam już miejsce i ul wielkopolski i ale nie mam pszczół ponieważ nie znam się na hodowli tych pracowitych istot nie kupowałem ich nie mając pojęcia na co się porywam a w okolicy nie znam żadnego pszczelarza który by mi udzielił kilku wskazówek . Dlatego proszę o podpowiedz jak to wszystko zorganizować ? i czy zakładać teraz na jesień czy poczekać na wiosnę ?
Z GÓRY DZIĘKUJE I POZDRAWIAM !!!
Z GÓRY DZIĘKUJE I POZDRAWIAM !!!
-
- Stukacz Wymiatacz
- Posty: 1226
- Rejestracja: 2007-12-01, 14:11
Radził bym poczekac do wiosny. Bo jak bys kupił teraz na jesien i niemasz doswiadczenia i praktyki. Bo na zme by było trzeba podkarmić a ty niewiesz ile kg i jaka to by była siła rodziny pszczelej. Jak kupisz wczesną wiosną to już rodzina jest przezimowana tylko kwestja na ilu ramkach pszczoły obsiadają. Przez zime bendziesz pilnie przeglondał te forum i bendziesz się szkolił czyli czytał każdą kwestjie. Ale decyzjia należy do ciebie. Pozdrawiam miły_marian
Re: JAK ZAŁOŻYĆ PASIEKE.
Jimmy12 pisze:Witam ! chciałby prosić was o poradę , ponieważ chce założyć hodowle pszczół ( zacznę od jednego ula ) mam już miejsce i ul wielkopolski i ale nie mam pszczół ponieważ nie znam się na hodowli tych pracowitych istot nie kupowałem ich nie mając pojęcia na co się porywam a w okolicy nie znam żadnego pszczelarza który by mi udzielił kilku wskazówek . Dlatego proszę o podpowiedz jak to wszystko zorganizować ? i czy zakładać teraz na jesień czy poczekać na wiosnę ?
Z GÓRY DZIĘKUJE I POZDRAWIAM !!!
Bardzo dobrze! Trzy z dwoma.
Masz pół roku przed sobą. Czytaj, czytaj, czytaj i jeszcze raz czytaj.
Myśl, bo myślenie bólu nie sprawia. Krytycznie oceń co przeczytałeś.
Jeden ul, to niczym chłop z jednym jajem. Niby chłop, ale nie do końca.
Odszukaj w Necie SPP Polanka i jej szefowa "pytlę". Zadzwoń, pogadaj i zakup odkłady (może się uda z refundacji).
Może Pytla zechce (jeżeli blisko mieszkasz) zrobić z ciebie pomocnika. Ty dasz pracę, a ona wiedzę i doświadczenie. Może odpracujesz cenę odkładów i nabędziesz doświadczenia.
Jeszcze jedno, jak AIDS unikaj zapisania się do związków. Nic nie dają.
Przy całym szacunku dla pszczelarzy nestorów - ich wiedza jest równie stara jak oni sami.
W ciągu ostatniego półwiecza zmieniło się bardzo wiele i trzeba korzystać z wiedzy tych, którzy żyją z pszczół, a nie tych, którzy siedząc przed ulem na stołeczku z packą na muchy wybijają trutnie.
Postaraj się dotrzeć do takiego pszczelarza i poprosić, aby zgodził się przyjąć ciebie do pomocy jako wolontariusza. On zyska parę rąk do pracy, a ty wiedzę praktyczną. Umówicie się na telefoniczne powiadomienie, że jesteś potrzebny do pomocy w konkretnych pszczelarskich zabiegach.
Zawodowcy działają efektywnie, bo inaczej zarobiliby na pieprz do g....a.
Inaczej się nie da. Skuteczna praktyka z syntetyczna wiedzą co i dlaczego.
Niezależnie od wszystkiego czytaj, czytaj, czytaj, ..... i odrzucaj plewy od ziarna. Niestety, ale autorzy wielu pozycji są klasycznymi przykładami pszczelarzy-gawędziarzy. Jeżeli oprócz mózgu masz rozum i potrafisz zrobić z niego użytek, to dasz sobie radę.
W ciągu ostatniego półwiecza zmieniło się bardzo wiele i trzeba korzystać z wiedzy tych, którzy żyją z pszczół, a nie tych, którzy siedząc przed ulem na stołeczku z packą na muchy wybijają trutnie.
Postaraj się dotrzeć do takiego pszczelarza i poprosić, aby zgodził się przyjąć ciebie do pomocy jako wolontariusza. On zyska parę rąk do pracy, a ty wiedzę praktyczną. Umówicie się na telefoniczne powiadomienie, że jesteś potrzebny do pomocy w konkretnych pszczelarskich zabiegach.
Zawodowcy działają efektywnie, bo inaczej zarobiliby na pieprz do g....a.
Inaczej się nie da. Skuteczna praktyka z syntetyczna wiedzą co i dlaczego.
Niezależnie od wszystkiego czytaj, czytaj, czytaj, ..... i odrzucaj plewy od ziarna. Niestety, ale autorzy wielu pozycji są klasycznymi przykładami pszczelarzy-gawędziarzy. Jeżeli oprócz mózgu masz rozum i potrafisz zrobić z niego użytek, to dasz sobie radę.
-
- Stukacz Junior
- Posty: 56
- Rejestracja: 2012-05-16, 20:26
Jak założyć pasiekę. Hmm. Czy wiedza jest do tego potrzebna? Ciekawe.
Kupuje się rodziny pszczele. Stawia się je w dogodnym miejscu. Obserwuje. Nasłuchuje. Robi przeglądy. Wiedza zawarta w książkach jest na start przydatna. Daje jakieś podstawy . Praktyka to już co innego. Pszczoły to żywe stworzenia potrafiące zaskoczyć w najmniej odpowiedniej chwili.
Większość starszych pszczelarzy jest rzeczywiście bardzo... hmm... niereformowalna. Jednakże pszczoły mają od wielu lat. Praca z nimi też może dać wiele doświadczeń praktycznych, począwszy od zapoznania się z tym, jak wygląda miseczka matecznikowa, matecznik, jaja w komórkach, czerw, jak operować ramkami, zdejmować rujkę z drzewa. Jak ktoś pisze, że od nich nic nie można się nauczyć, to niestety myli się. To jest też wiedza na start i często pomoc w obydwie strony. Każdy ma swój rozum, intelekt, sposób rozumowania i umiejętność wyciągania wniosków. Każdy chce czegoś doświadczyć i sprawdzić teorię na własnej skórze. Jest wiele dróg, łatwiejszych i mniej, zawiłych i szybkich. Każdy musi się na własnej skórze przekonać co jest dobre i co mu będzie wychodzić.
Moja rada tylko taka, żeby każdy zaczynający interesować się pszczołami czytał jak najwięcej różnych pozycji i odwiedzał jak najwięcej pasiek. Zawsze idzie coś podpatrzeć, wyprubować i ulepszyć. Tak działa ten świat.
Kupuje się rodziny pszczele. Stawia się je w dogodnym miejscu. Obserwuje. Nasłuchuje. Robi przeglądy. Wiedza zawarta w książkach jest na start przydatna. Daje jakieś podstawy . Praktyka to już co innego. Pszczoły to żywe stworzenia potrafiące zaskoczyć w najmniej odpowiedniej chwili.
Większość starszych pszczelarzy jest rzeczywiście bardzo... hmm... niereformowalna. Jednakże pszczoły mają od wielu lat. Praca z nimi też może dać wiele doświadczeń praktycznych, począwszy od zapoznania się z tym, jak wygląda miseczka matecznikowa, matecznik, jaja w komórkach, czerw, jak operować ramkami, zdejmować rujkę z drzewa. Jak ktoś pisze, że od nich nic nie można się nauczyć, to niestety myli się. To jest też wiedza na start i często pomoc w obydwie strony. Każdy ma swój rozum, intelekt, sposób rozumowania i umiejętność wyciągania wniosków. Każdy chce czegoś doświadczyć i sprawdzić teorię na własnej skórze. Jest wiele dróg, łatwiejszych i mniej, zawiłych i szybkich. Każdy musi się na własnej skórze przekonać co jest dobre i co mu będzie wychodzić.
Moja rada tylko taka, żeby każdy zaczynający interesować się pszczołami czytał jak najwięcej różnych pozycji i odwiedzał jak najwięcej pasiek. Zawsze idzie coś podpatrzeć, wyprubować i ulepszyć. Tak działa ten świat.
„Mała jest pszczoła wśród latających stworzeń, lecz owoc jej ma pierwszeństwo pośród słodyczy.” (Syr 11, 3)
Na początku chciał bym się przedstawić i przywitać z racji iż jestem tutaj nowy nazywam się Bogdan, mieszkam w Szczyrku, a teraz do rzeczy czyli jak w temacie,chcę prosić o pomoc wiem już jak wygląda pszczoła i ul (ale tak z zewnątrz:) do tematu chcę podejść może trochę nietypowo bo najpierw chcę kupić ul i pszczoły i one sobie już będą latały a ja w między czasie siedząc nad lekturami będę się uczył, być może u kogoś z was szanowni pszczelarze moje przyszłe pszczółki już latają ? i tutaj moja prośba, chciał bym poznać kogoś z okolic Bieska-B. Żywca , Beskid, abym mógł podjechać zobaczyć porozmawiać, aby to ogarnąć w miarę sprawnie, wszelkie uwagi mile widziane i przyjmę z pokorą, jeżeli ktoś ma na zbyciu jeden ul i pszczółki to również proszę o odzew, pozdrawiam.
-
- Stukacz Wymiatacz
- Posty: 1226
- Rejestracja: 2007-12-01, 14:11
Dzięki mily_marian, no właśnie zacząłem się rozglądać i w sumie w miarę blisko mam w okolicach Raciborza człowieka co sprzedaje całe rodziny pszczół, ale chciał bym razem z ulem już kupić, powiadasz dwie rodziny czyli jedna rodzina =jeden ul? Tak?zamierzam wsiąść jeszcze na rower i pojeździć po okolicy aby porozglądać się , może ktoś blisko ma pszczoły więc było by z kim porozmawiać tak na bieżąco:) dzięki za podpowiedź i jeżeli jeszcze coś ważnego by ci przyszło do głowy to proszę, daj znać pozdrawiam
http://allegro.pl/listing/listing.php?s ... egory-1528
lub
https://www.google.pl/search?q=sprzedam ... =firefox-a
lub
https://www.google.pl/search?q=sprzedam ... =firefox-a
"Temu, kto je zna i kocha, lato bez pszczół wyda się smutne i tak niepełne, jak gdyby
nie wydało na świat ptaków, ani kwiatów"
nie wydało na świat ptaków, ani kwiatów"